Ławrentij Beria, szef tajnej policji politycznej przez piętnaście lat był jednym z najpotężniejszych ludzi w Związku Radzieckim, a jednak w lipcu 1953 roku znalazł się w więzieniu, a kilka miesięcy później został rozstrzelany. Historia jego wielkiej kariery i upadku jest historią wielkiego bezprawia, czasu pogardy.
Było to w sierpniu 1938 roku. Późnym wieczorem do gabinetu Stalina przyszedł szef tajnej policji politycznej Nikołaj Jeżow, aby, jak co dzień, zdać raport z eliminacji wrogów partii i ludu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz